DAB+ Wrocław

[1pietrek1]

Odbierałem bez problemu z nadajnika Wrocław Żórawina do czasu uruchomienia na tym samym kanale nadajników Legnica i Polkowice.

[radiodarek]

Rzeczywiście coś skopali na żórawinie bo w kierunku zachodnim bardzo spadła siła sygnału. Sytuacja jest zabawna bo w tej chwili odbieram dabcast bez problemu z mocą 0.5W, natomiast dab PR z mocą 6kW ze szątkową jakością. Myślę że po uruchomieniu nadajników na tej samej częstotliwości pojawiły się zjawiska falowe tzn. wzajemne wygaszanie. Nadawanie powinno być w różnych polaryzacjach. Chyba że Panowie sabotują własną firmę i celowo zmniejszyli moc na żórawinie.
Teraz pozostaje mi słuchanie mojej ulubionej stacji PR Wrocław w paśmie FM ze Ślęży. Gratulacje.

[pswiatki]

odbieram dabcast bez problemu z mocą 0.5W

Masz na myśli 500W (0.5 kW) ?

Myślę że po uruchomieniu nadajników na tej samej częstotliwości pojawiły się zjawiska falowe tzn. wzajemne wygaszanie. Nadawanie powinno być w różnych polaryzacjach.

To tak nie działa - to chodzi o hmmm... najprościej rzecz ujmująć skonfundowanie odbiornika i jego algorytmu ustalania początku symbolu OFDM niosącego bity. Polaryzacja niekoniecznie tu cokolwiek rzutuje i wnosi. Jak podawano w odrębnych przykładach z Niemiec - jest tam wiele takich przypadków, że nadajniki mają różne polaryzacje anten, a jednak SFN chodzi zupełnie dobrze.

[radiodarek]

Tak oczywiście chodziło mi o 0.5kW.

No właśnie dlatego że nadają w różnych polaryzacjach to dobrze działa im sfn bo nie ma zjawiska falowego.
Nadajniki na tej samej częstotliwości w sfn powinny naprzemiennie pracować w przeciwnych polaryzacjach. Inaczej będą interferencje i efekt nakładania oraz znoszenia się fal.

[pswiatki]

Już w innym wątku zwracano uwagę, że polaryzacja może się zmienić przy odbiciu, czy rozpraszaniu. Tak więc jakoś nie sądzę, aby działanie SFN można bazować na polaryzacji jako takiej. Silniej: bez mała jestem pewien, że to nie wnosi. Chodzi o tzw. 0 dB-effect może?

[Max van Org]

No właśnie dlatego że nadają w różnych polaryzacjach to dobrze działa im sfn bo nie ma zjawiska falowego.
Nadajniki na tej samej częstotliwości w sfn powinny naprzemiennie pracować w przeciwnych polaryzacjach. Inaczej będą interferencje i efekt nakładania oraz znoszenia się fal.

To napisz, jak chcesz to zaplanować w sieci jednoczęstotliwościowej z ponad 100 nadajników? Przecież sieć nadajników to nie szachownica na której możesz odmiennie używać polaryzację pionową i poziomą?

[radiodarek]

Jak podawano w odrębnych przykładach z Niemiec - jest tam wiele takich przypadków, że nadajniki mają różne polaryzacje anten, a jednak SFN chodzi zupełnie dobrze.

[1pietrek1]

Od wczoraj odbiór w Wałbrzychu powrócił l. Obecnie odbiornik wskazuje 99% sygnału i 0 błędów. Wygląda to jakby emisja byla na miejscu z Góry Chełmiec.